Pielgrzymi z Rogoźnika odwiedzili Strachocin – miejsce kultu św. Andrzeja Boboli oraz miejscowość Markowa gdzie znajdują się szczątki błogosławionej rodziny Ulmów.

Z inicjatywy i pod kierownictwem ks. Andrzeja Bukalskiego, proboszcza Parafii Rogoźnik w dniu 14 września 2024 r. odbyła się pielgrzymka, w której wzięła udział około 50-osobowa grupa naszych parafian. Celem pielgrzymki było sanktuarium Św. Andrzeja Boboli w Strachocinie, Muzeum Polaków Ratujących Żydów podczas II wojny światowej im. Rodziny Ulmów w Markowej oraz modlitwa przy szczątkach Błogosławionej Rodziny Ulmów w kościele parafialnym pw. Św. Doroty.

 

 

ZOBACZ GALERIE ZDJĘĆ Z TEJ PIELGRZYMKI.

 

Uczestnicy pielgrzymki najpierw odwiedzili miejsce kultu św. Andrzeja – Patrona Polski, oraz Bobolówkę – z pozostałościami dworu szlacheckiego Bobolów, dookoła której umieszczone są dróżki różańcowe.
Pielgrzymi uczestniczyli o godz. 11.00 w Mszy Świętej oraz wysłuchali homilii  Księdza Józefa Niżnika, kustosza Sanktuarium św. Andrzeja Boboli w Strachocinie który stał się świadkiem objawień św. Andrzeja Boboli. Przez cztery koleje lata ( 1983- 1987 ), dokładnie o 2:10 w nocy ks. Józef spotykał tajemniczą postać. Sparaliżowany strachem nie pytał kim jest jego gość. Znacznie później usłyszał wyraźnie słowa: „Jestem św. Andrzej Bobola. Zacznijcie mnie czcić w Strachocinie”. Od wielu lat ks. Niżnik dzieli się z wiernymi świadectwem spotkania ze świętym i robi wszystko, by rozpowszechnić jeszcze mocniej kult Andrzeja Boboli. Przypomina nam, że święty jest niezłomnym patronem Polski, obrońcą naszych granic i orędownikiem Pokoju.

 

BOBOLÓWKA

 

Wieś Strachocina położona jest w dolinie potoku Różowego. Jest otoczona wzgórzami pokrytymi lasami. Historia Strachociny rozpoczyna się w drugiej połowie XIV w. Akt fundacyjny wsi został wydany przez Kazimierza Wielkiego na rzecz braci Piotra i Grzegorza z Kunowej i pochodzi z 10 maja 1369. W akcie tym wieś występuje jako “Szwanczyce”. Jej pierwszym sołtysem był Strachota. Według miejscowej tradycji nazwa Strachocina pochodzi właśnie od imienia jej zasadźcy. Nazwa ta funkcjonuje już w roku 1390, Strachocina na początku była wsią królewską, jednak już od końca XIV w. aż do pierwszego rozbioru Polski w 1772 przeszła w dzierżawę. W wiekach XVI i XVII dzierżawcami wsi byli Bobolowie mieszkający w miejscu  zwanym dziś “Bobolówką”. W 1591 roku urodził się tam przyszły Patron Polski, Święty Andrzej Bobola. Strachocina stała się miejscem kultu tego Świętego. 

 

Zobacz film – ” BOBOLÓWKA “

 

Niezwykłe są opowieści o Świętym Andrzeju Boboli. Jest Patronem Polski na obecne trudne czasy. Wielu wierzy, że uratuje on nasz kraj przed zagładą. Kult tego Świętego jest coraz mocniejszy a do Strachociny ściągają tłumy pątników. Według podania w latach siedemdziesiątych ubiegłego wieku proboszczom parafii ukazywała się tajemnicza postać w stroju jezuickim. Dopiero ksiądz Niżnik, do drzwi którego wielokrotnie ktoś pukał zawsze o tej samej porze, w nocy z 16 na 17 maja 1987 r. odważył się zapytać tajemniczą postać o tożsamość. Usłyszał w odpowiedzi, że to Andrzej Bobola i że domaga się utworzenia jego kultu w Strachocinie (postać zakonnika ukazywała mu się już od roku 1983). Od tej pory zjawa nie pojawiła się więcej. Na polecenie ks. abp przemyskiego Ignacego Tokarczuka ks. Niżnik skontaktował się z jezuitą proboszczem sanktuarium Andrzeja Boboli w Warszawie. Po dłuższych poszukiwaniach natrafiono na dokumenty wskazujące, że rodzina Bobolów zamieszkiwała tzw. Bobolówkę w dzisiejszej Strachocinie (wcześniej uważano, że Andrzej Bobola pochodził z sandomierskiego). Rodzice Andrzeja musieli jednak opuścić wioskę z powodu najazdu Tatarów w 1624 r. Wówczas spłonął również miejscowy kościół. W 1702 r. Święty Andrzej Bobola objawił się również  w kolegium jezuickim w Pińsku każąc odszukać trumnę ze swoim ciałem. Znaleziono ją już w trzecim dniu poszukiwań. Na trumnie znajdował się napis, że o. Andrzej Bobola zginał 16 maja 1657 w Janowie Poleskim. Po otwarciu trumny okazało się, że ciało Świętego jest nienaruszone i widać świeżą, zastygłą krew. W czasie objawień w Pińsku miasto było oblężone przez Szwedów. Gdy odnaleziono ciało Świętego Szwedzi odeszli. Relikwie Świętego Andrzeja po kanonizacji przybyły do kościoła jezuitów w Warszawie (1938). Fragment relikwii znajduje się również w Strachocinie.

 

Zobacz film – “Ksiądz Józef Niżnik świadek objawień św. Andrzeja Boboli, który urodził się w Strachocinie. “.

 

 Następnym etapem pielgrzymki była miejscowość Markowa, wieś w województwie podkarpackim, niedaleko Łańcuta. We wsi tej znajduje się Muzeum Polaków Ratujących Żydów podczas II wojny światowej im. rodziny Ulmów. Nie jest to duży ośrodek ale można poznać tam tragicznie zakończoną historię rodziny Ulmów oraz zobaczyć relacje Żydów uratowanych dzięki Polakom. Pielgrzymi udali się również na pobliski cmentarz i do kościoła parafialnego w Markowej gdzie znajdują się obecnie szczątki błogosławionej rodziny Ulmów.

 

 

Od 2016 roku we wsi Markowa działa Muzeum. Możemy tam poznać bohaterskie postawy Polaków, którzy w czasie niemieckiej okupacji pomagali Żydom, często ryzykując życie swoje i swoich bliskich.
W części centralnej Muzeum można zobaczyć również makietę domu rodziny Ulmów (patronów muzeum) w skali 1:1.
Muzeum posiada ciekawą bryłę, jest zbudowane z pordzewiałej blachy. Architekt chciał aby budynek był minimalistyczny i surowy tak jak prymitywny wiejski dom. Nam bardziej przypomina stodołę.
Przed Muzeum można zobaczyć podświetlane płytki z imionami i nazwiskami osób zamordowanych za pomoc Żydom oraz dużą tablicę, gdzie wypisane są imiona i nazwiska Polaków z Podkarpacia, którzy pomagali Żydom.
Zaraz obok Muzeum zostały zasadzone drzewka owocowe po to by stworzyć tam Sad Pamięci dedykowany Polakom, którzy ratowali Żydów podczas okupacji. Ma on nawiązywać do Ogrodu Sprawiedliwych na Wzgórzu Pamięci Instytutu Yad Vashem w Jerozolimie oraz do pasji sadownicznej patrona Muzeum Józefa Ulmy.

 

Zobacz film – Muzeum Polaków Ratujących Żydów podczas II wojny światowej im. Rodziny Ulmów z Markowej.

 

GALERIA ZDJĘĆ Z MUZEUM POLAKÓW RATUJĄCYCH ŻYDÓW PODCZAS II WOJNY ŚWIATOWEJ IM. RODZINY ULMÓW W MARKOWEJ.
Kim byli patroni muzeum Ulmowie ?

 

Józef Ulma, urodził się w 1900 r. Uczęszczał do szkoły rolniczej w Pilźnie, gdzie pielęgnował swoją pasję do sadownictwa. We wsi Markowa prowadził on szkółkę drzew owocowych, hodował pszczoły oraz jedwabniki. Otrzymał on nawet nagrody w tych dziedzinach. Dyplomy można zobaczyć w Muzeum. W Muzeum można również zobaczyć wiele fotografii rodziny Ulmów, dlatego że największą pasją Józefa była fotografia.
Wiktoria Ulma, również była bardzo zdolna, grała w amatorskim teatrze, uczestniczyła w kursach Uniwersytetu Ludowego w Gaci.
Urodziła im się szóstka dzieci: Stanisława, Barbara, Władysława, Franciszek, Antoni i Maria. Siódme dziecko miało urodzić się wiosną 1944 r.
W Muzeum można zobaczyć jak mieszkali Ulmowie a w gablotach np: zeszyt małej Basi. która uczyła się w szkole pisać jedynki.
Jak widzicie właściwie byli oni zwykłymi ludźmi z małej wioski ale mieli wielkie serca. Mimo biedy i istniejącego zagrożenia życia, podczas okupacji niemieckiej dali schronienie ośmiorgu Żydom.
Niestety jeden z granatowych policjantów z Łańcuta, znajdującego się tuż obok doniósł Niemcom, że Ulmowie ukrywają Żydów.
24 marca 1944 r. w domu Ulmów miała miejsce straszliwa tragedia. Tego dnia rano pod ich domem pojawili się niemieccy żandarmi i granatowi policjanci. Najpierw wymordowali oni wszystkich Żydów, później Józefa i Wiktorię Ulmów, będącą wtedy w ciąży. Na końcu zamordowali oni wszystkie dzieci Józefa i Wiktorii. Niemcy kazali ich zakopać w ziemi, jednak kilka dni później mimo zakazu, kilku mężczyzn wykopało ich ciała aby złożyć je do trumien. W 1945 r. przeniesiono ich ciała na cmentarz parafialny. Przed uroczystościami beatyfikacyjnymi szczątki rodziny Ulmów zostały ekshumowane i złożone do siedmiu trumien a następnie umieszczone w specjalnie przygotowanym i wybranym miejscu wskazanym przez arcybiskupa Adama Szala. Po beatyfikacji zostały przewiezione do kościoła parafialnego w Markowej. Miejsce dotychczasowego pochówku jest dalej dostępne dla osób odwiedzających cmentarz parafialny w Markowej. Grób został przywrócony do pierwotnego stanu.
W 2003 r. w diecezji przemyskiej rozpoczął się proces beatyfikacyjny rodziny Ulmów. W grudniu 2022 r. papież Franciszek podpisał dekret o męczeństwie i wyznaczył datę wyniesienia na ołtarze Józefa i Wiktorii Ulmów oraz siedmiorga ich dzieci. Uroczystość beatyfikacyjna odbyła się 10 września 2023 r. w Markowej. Uroczystość była z dwóch powodów wydarzeniem bez precedensu w historii Kościoła, bowiem na ołtarze została wyniesiona jednocześnie cała rodzina, a także nienarodzone dziecko.

 

Pielgrzymi powrócili do Rogoźnika późno, ale pełni wrażeń, polecając siebie, swoje rodziny i całą naszą parafię wstawiennictwu świętego Andrzeja Boboli oraz Błogosławionej Rodziny Ulmów.

Udostępnij:

Facebook
Twitter
LinkedIn
WhatsApp
Email

Czytaj również

Apel sołtysa w sprawie wolno biegających psów.

  W związku z licznymi zgłoszeniami mieszkańców naszej wsi dotyczącymi wałęsających się samowolnie psów  zagrażających bezpieczeństwu życia i zdrowia dzieci oraz innych mieszkańców, zobowiązuje się wszystkich właścicieli do zamykania psów na

Więcej »
Scroll to Top